02 lutego 2017

Gdzie zamawiać?


ostatnimi czasy dużo poszukiwałam dobrych stron internetowych gdzie można zamawiać materiały dresówkowe. co mnie zastanawiało to ile tak naprawdę materiału jest mi potrzebne.

zważywszy, że szyję głownie dla mojego dzieciątka. ma prawie 4 latka choć rozmiarówkę zaniżoną jak na swój wiek. 98 jeszcze (ale co się dziwić, mama mała tata mały) średnio bluza ma długość od kołnierza ok 25-30 cm. dodając jeszcze ściągacz czy wykończenie wychodzi idealny wymiar bluzy gdzie potrzebuje jedynie 30 max 40 cm materiału!

'zazwyczaj zamawiając 1 m część materiału zostawała zasilając półkę. efekt jest taki że mam nadmiar wzoru. bo po co dziecku 5 takich samych bluz?

na jednej ze stron belleparis klik
www.belleparis.pl

jest możliwość zamawiania co 10 cm. do tego moim zdaniem wystarczająca ilość różnych wzorów oraz różnych materiałów i problem z głowy. odczuwa to moja półka jak i mój portfel. a dziecko jakie szczęśliwe z nowych wzorów. takkkk bo to już ten wiek że nie ta bluzeczka. ja chce zieloną jak Hania, ja chce sukienkę jak Lenka itp. itd.

z chęcią poczytam gdzie jeszcze można zamawiać a że idzie w dobrą stronę. wiosny. to i nowe wzory wiosenne by się przydały. ktoś, coś?

gdyby ktoś pytał o szycie to wcale się nie obijam. mam jedynie problem ze zgraniem zdjęć z telefonu a raczej z chęcią zabrania się za to heh... poniżej moja Texi Ballerina już roczna ah... jak to czas leci



27 listopada 2016

Czy się opłaca szyć na maszynie? - Mój punkt widzenia


Dopisek mój punkt widzenia jest jak najbardziej rozsądnie dodany. a to dlatego że to czy się opłaca to zależy od punktu widzenia. moim zdaniem najpierw należy odpowiedzieć sobie na kilka ważnych pytań:



  • Czy mamy dla kogo szyć - czy ten ktoś będzie w tym chodził?
  • Czy mamy sprzęt aby robić to w miarę porządnie - efekt też jest ważny?
  • Czy mamy umiejętności - lub cierpliwość do nauki?
  • Czy nam się to opłaca - kwestia finansowa?
  • Jeżeli to się nam opłaca to czy można skierować ofertę do szerszego grona? ale o tym kiedy indziej.
Mój punkt widzenia. 

a wiec mam córcie jest jeszcze mała i powoli wchodzi w wiek to mi się podoba a to nie. więc mam jeszcze chwilkę aż usłyszę "to mi się nie podoba".


 Jeżeli chodzi o sprzęt to posiadam maszynę Texi Ballerina i inne akcesoria. 

źródło: www.maszynydousa.pl
Amatorem mogę się nazwać spokojnie, nie mam żadnych kursów, szkoleń. lubię cały proces od zamawiania - to chyba najbardziej - projektowania wykrajania szycia i przymierzania na córci. chyba najlepszą miarą umiejętności jest zadowolenie córci i innych z moich projektów.  po prostu to lubię! 

W kwestii finansowej pewnie nie jeden zauważył ceny w sklepach dziecięcych typu "Kokodrilo". minimum jakie musisz sobie przyszykować w portfelu na bluzeczkę czy tuniczkę to nawet 60,00 zł. w sieciówce typu "Pepko" zakupiny za ok 20,00 zł bluzeczki lecz jakość ma wiele do życzenia. dla porównania 0,5 m dobrej jakościowo dzianiny z modnym wzorem zapłacisz 25,00 zł. mierząc swoją pociechę łatwo wykalkulować co się bardziej opłaca. i do tego dochodzi oryginalność!

Jeżeli projekty zaczną się podobać babci, cioci, kuzynce, znajomym można liczyć na "marketing szeptany" ale o tym później

Zaznaczyłam swój punkt widzenia i idę dalej szyć z okazji niedzieli. a co się szyje? zamieszczam kilka fotek z czego się szyje. przy okazji dziękuję za piękne materiały U Mamay Smoka a już niedługo bluza reglanowa może mały instruktarz ?